Miasto Wodzisław Śląski, z którego pochodzę zorganizowało w styczniu akcję 760 kg karmy dla schroniska na 760 lat istnienia miasta. W niecałe dwa miesiące udało się osiągnąć ten cel! Oczywiście przyłączyłam się do akcji i wspólnymi siłami udało się uzbierać aż 300 kg karmy! To o 121 kg więcej niż podczas akcji ,,Zaloguj się do pomagania'' organizowanej przez Karmimy Psiaki, gdzie udało się uzbierać jej 179 kg.
Oczywiście wymienię teraz wszystkie osoby, które wzięły udział w zbiórce. Chciałabym podziękować:
- Beacie Biernat za przesłanie (prosto do schroniska) około 80 kg karmy + smakołyki :)
- Henryce Piaskowskiej za przesłanie 3 kg karmy :)
- Agacie Długosz za przesłanie 6 kg karmy :)
- Agnieszce Maja za przesłanie 9 kg karmy :)
- Pet Food Express za przesłanie 30 kg karmy. Jest to firma z Białegostoku, która jest bardzo chętna do pomocy. Fajnie, że są takie sklepy zoologiczne, dla których branża zobowiązuje i starają się pomóc jak tylko mogą. Niestety mało jest takich firm, ale cieszę się, że akurat dla nich dobrobyt zwierząt jest ważny :)
- Vet-Shop za przekazanie 14 kg karmy weterynaryjnej. Jest to sklep internetowy oferujący karmę weterynaryjną wysokiej jakości. Bardzo się cieszyłam, kiedy wyrazili swoją chęć do wzięcia udziału w akcji. Tym bardziej, że przekazali dla schroniska karmę wartą kilkaset złoty! Warto wspierać firmy, które pomagają, dlatego serdecznie zapraszam na zakupy do ich sklepu internetowego: vet-shop.pl :)
- Aurelio Cooking - Jedz zdrowo, żyj szczęśliwie za przesłanie pieniędzy na zakup karmy. Jest to projekt związany ze zdrowym żywieniem i szczęśliwym życiem. Prowadzi go Barbara Daszuta wraz z jej znajomym kucharzem o nazwisku Wilk. Obydwoje kochają zwierzęta i zawsze są chętni do pomocy. Serdecznie zapraszam do zajrzenia na ich stronę internetową: aurelio.pl , Facebooka: Aurelio Cooking - Jedz zdrowo, żyj szczęśliwie, a także Instagrama: aureliocooking :)
- Sylwii Estel, Beacie Jankowskiej, Barbarze Daszuta, Marzenie Masti, Teresie Pollaccla, Sabinie Kowalskiej, Anni Brzozowskiej, Izie Zarzyckiej, Sylwii Skurzyńskiej, Wioli Karpińskiej, Elżbiecie Betka, Marlenie Nowak - Białaś, Hannie Prus, Joannie Śledziona, Aleksandrze Kedryna, Sylwii Skurzyńskiej oraz Wioli Brychcy za przesłanie pieniędzy na zakup karmy :)
- Mojej mamie za wsparcie oraz mojemu tacie za dźwiganie wszystkich kilogramów karmy, a także zrobienia miejsca w piwnicy na jej przetrzymanie. Kocham Was <3
- Panu Prezydentowi Wodzisławia Śląskiego Mieczysławowi Kiecy za załatwianie transportu. Gdyby nie Pan Prezydent, niestety nie miałabym jak dostarczyć karmy, a trudno byłoby mi kogoś znaleźć do pomocy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! :)
- Straży Miejskiej Wodzisławia Śląskiego za dźwiganie tych wszystkich kilogramów karmy, a także przewozu jej do schroniska. Dziękuję również za odwiezienie mnie do domu. Ze schroniska do mojego miejsca zamieszkania jest ponad godzina drogi, dlatego jestem wdzięczna za transport. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zaangażowanie! :)
- Pani kierownik Biura Prezydenta Wodzisławia Śląskiego Annie Szwedzie - Pigule, a także wolontariuszom schroniska za miłe słowa oraz towarzyszenie w trakcie przekazania karmy. Dziękuję również Pani Annie za fotorelację :)
Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam i jeszcze raz chciałabym z całego serca podziękować wszystkim za ogromne zaangażowanie. Nie spodziewałam się, że aż tyle osób będzie chętnych do pomocy. Jesteście wspaniali! <3
Karma jest zbierana dla Stowarzyszenia Koty, Psy i My czyli wodzisławskiego przytuliska. :)
Zapraszam na fotorelację :)
Na zdjęciu znajduje się 14 kg karmy, którą dokupiłam wczoraj. W przyszłym tygodniu zaniosę ją do Urzędu Miasta, który partiami zawozi ją do schroniska. :)
A tutaj 206 kg karmy, którą Straż Miejska pomogła mi zawieźć do schroniska :)
Przepraszam Carrefour za wykupienie zapasów karmy. Nawet z magazynu. ;) Ostatnio byłam tam częstym klientem. :)
Przekazanie karmy do schroniska :) Fot. Anna Szweda-Piguła
Ze strażnikiem miejskim, który pomógł mi przewieźć karmę do schroniska. :) Fot. Anna Szweda-Piguła