Theunis Botha uważany był za jednego z najbardziej znanych myśliwych na świecie. Przez ponad 28 lat polował na dzikie zwierzęta. Był znany także jako pionier tzw. 'Monteria hunts' w swoim regionie. Ten rodzaj polowań polega na szczuciu saren i dzików przywożonymi na tereny łowieckie psami, w ten sposób, aby wystawić dziką zwierzynę na odstrzał.
23 maja Both udał się wraz z grupą myśliwych na safari w Gwai (Zimbabwe), na którym doszło do spotkania ze stadem słoni. Samice, które opiekowały się młodymi potomkami, zaatakowały Botha i towarzyszącą mu ekipę. Znany myśliwy został uniesiony przez słonia trąbą, i w momencie, gdy jeden z jego towarzyszy postrzelił zwierzę, upadło ono na ziemię, przygniatając Botha. 51-letni myśliwy zginał na miejscu.
Informacja o śmierci popularnego myśliwego podzieliła media społecznościowe. Do internetu trafiło wiele kondolencji, jak i negatywnych opinii krytykujących Botha.
Jak to się mówi, karma wraca...
źródło: fpiec.pl